#1 2015-11-21 18:57:32

Dark Dante

Zona

Dołączył: 2015-11-21

Liczba postów: 212

Droga do zwycięstwa

Już na samym początku obierz swoją drogę prowadzącą do wygranej bo w późniejszych etapach może być już za późno na zmianę decyzji. Stań się szybko w swojej dziedzinie siłą, z którą będzie musiała się liczyć większość a zapewnisz sobie bezpieczeństwo, dostatek i duży wpływ na ogólną sytuację.

Jedna Zona
Musisz dbać o dobre stosunki ze wszystkimi graczami oraz o swoją renomę. Inwestuj wszystko w badania lecz pamiętaj o tym aby posiadać odpowiednio liczną armię bo możesz stać się celem ataku wrogiej frakcji. Dobrze zacząć grę ze swoim znajomym aby zapewnić sobie chociaż jeden głos na samym początku.

Władca Zony
Zakończenie dla fanów walk. Dobrze mieć znajomego w innej frakcji aby zapewnić sobie ochronę i ułatwić drogę do zwycięstwa. Skupiaj się na dobrze wyszkolonej armii i na badaniach lub słabej lecz licznej armii zalewając wrogów swoją liczebnością. Pamiętaj aby mieć zapasy i utrzymywać rynek w ryzach żeby ktoś nie doprowadził do jego załamania odcinając cię od machiny wojennej. W takim wypadku znajomy z dobrą gospodarką lub dobre stosunki z frakcją produkcyjną będą na wagę złota.

Instytut w Kijowie
Najważniejsze są tu badania. Armia musi zejść na drugi plan a wszystkie swoje finanse należy wpompować w badania. Sojusz z militarną frakcją będzie niemalże nieodzowny aby wygrać rozgrywkę.

Wieczny stalker
Wygranie typowo czasowe. Graj cały czas i staraj się nie narobić sobie wrogów a przetrwasz do wcześniejszego końca gry.

Syn Sidorowicza
Najważniejsza jest tu ekonomia. Zbadanie gałęzi „Rzemiosło” jest niemal wymagane. Dobrym rozwiązaniem będzie zawczasu wyprodukowanie znacznej ilości nadwyżek sprzętu a potem załamanie rynku i sprzedawanie reszcie graczy sprzętu po własnych cenach jednocześnie mając w pełni wyżywioną i zaopatrzoną armię.

Świadomość-Z
Tylko dla nowego Napoleona, Kasparowa, Żukowa, Aleksandra i Cezara w jednej osobie. Zrywasz stosunki dyplomatyczne ze wszystkimi, przestajesz handlować z NPC a jednocześnie otrzymujesz nowe oddziały. Zakończenie podobne jak w „Władca Zony” ale tutaj zostajesz sam i bez wcześniejszych zapasów oraz rozwiniętej gospodarki czeka cię szybki koniec.

---

"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer